Prześnione krajobrazy historii

To, że Peter Handke, który jako jeden z niewielu intelektualistów XX i XXI wieku ma odwagę prezentować własne zdanie w kwestiach trudnych politycznie, ma wiele wspólnego ze stolicą Styrii, wiemy nie od dziś, i wie to każdy znawca jego twórczości, ale co łączy styryjską metropolię Graz i Wrocław, oraz samego Handkego ze stolicą Nadodrza, to wiedzą głównie miłośnicy teatru. Pierwsze związki zaistniały dokładnie pięćdziesiąt lat temu. Otóż z okazji organizowanego w Grazu „miesiąca polskiego”, w kwietniu 1962 roku przybyli do tego miasta polscy graficy, młodzi muzycy z Poznania oraz pisarz Marian Grześczak. Jego sztukę Kurt przedstawili wtedy mieszkańcom stolicy Styrii wrocławscy aktorzy z Teatru Studenckiego Kalambur, utworzonego kilka lat wcześniej przez Bogusława Litwińca. Zainteresowanie Polską i jej kulturą po tej wizycie wyraźnie wzrosło, czego dowodem były liczne przypadki zapraszania do Grazu, a szczególnie do siedziby stowarzyszenia kulturalnego Forum Stadtpark, wielu naszych pisarzy, m.in. Zbigniewa Herberta, Mirona Białoszewskiego, Stanisława Jerzego Leca i Witolda Wirpszy. Świadczy o tym również obecność dzieł polskich artystów plastyków w sali wystawowej Forum oraz organizowane cyklicznie Dni Filmu Polskiego. Niewykluczone, iż dwudziestoletni podówczas student prawa Peter Handke oglądał spektakl w wykonaniu studentów z Wrocławia. Trzydzieści lat później Teatr Kalambur sięgnął po słynną w swoim czasie sztukę tego autora Publikumsbeschimpfung i zaprezentował ją wrocławskiej publiczności pod tytułem Wymyślanie publiczności (znana jest w Polsce także jako Publiczność zwymyślana).